Niezbędnik Agenta: 15 narzędzi i aplikacji, które zmieniają pracę agenta nieruchomości

Praca agenta nieruchomości jest jak przyspieszona teoria ewolucji – czasem po prostu nie sposób nadążyć za zmianami. Wymagania stawiane przez rynek i klientów sprawiają, że ciągłe skupienie, multizadaniowość i wzorowa organizacja stały się niezbędnym minimum. Czy w tej gonitwie można się jakkolwiek wspomóc? Można, z Niezbędnikiem Agenta!

Jak mawia ludowe porzekadło: “Wszyscy wiedzą, że dzwoni, ale nikt nie wie, w którym kościele”. Tak samo jest z aplikacjami mobilnymi i narzędziami online, mającymi usprawniać naszą pracę. Wszyscy wiemy, że są dostępne, ale tylko nieliczni z nas używają ich zawodowo na co dzień.

Część z nich pewnie nawet testowałeś, a na większości stron masz swoje “martwe” konta. Dlaczego tak #szybko o nich zapominamy? Odpowiedzią jest czas i siła nawyku. Jeżeli nie wytrwamy w ich testowaniu wystarczająco długo, nie przekonamy się o ich zbawiennej mocy.

“To są te automatyzmy…” – T. Hajto

Dlatego postanowiłem zebrać je dla Ciebie w jednym miejscu. Nie wszystkie, oczywiście. Wybrałem 15 narzędzi, które podzieliłem na trzy kategorie:

• Zarządzanie zadaniami i relacjami z klientem,
• Usprawnienia codziennych zajęć,
• Praca z opisami ofert.

Uznajmy to za początek przygody z aplikacjami. Jeżeli uda Ci się wdrożyć do swojej codziennej pracy przynajmniej ⅓ z nich – daj mi znać w komentarzu. Da mi to powód do stworzenia kolejnego zestawienia, usprawniającego inne obszary pracy w nieruchomościach.

Zarządzanie czasem i zadaniami w pracy agenta nieruchomości

Trello.com

Ma tyle samo zwolenników, co przeciwników. Kiedy otworzyłem go pierwszy raz, już wiedziałem, że nie polubimy się zbyt szybko. Dlaczego więc o nim wspominam? Po kilku miesiącach pracy z tym okropnie brzydkim narzędziem, zauważyłem jak bardzo wzrosły moje umiejętności w zakresie planowania i realizacji zadań. Trello nie zapewni Ci na start nic poza tablicą, na której możesz umieszczać mniejsze tablice, w nich jeszcze mniejsze, a na końcu listy zadań z terminami. Taka wańka wstańka wśród narzędzi do zarządzania projektami. Dzięki niemu jednak nie zapomnisz o żadnym dokumencie, pobraniu zaświadczenia, ważnym telefonie czy spotkaniu.

Nozbe.com

Alternatywa dla Trello, która działa w myśl strategii Getting Things Done. Jej największy plus? Wymusza na Tobie produktywność. Jeżeli uwielbiasz po prostu działać, “odhaczać” wykonane zadania i zdarzyło Ci się kiedykolwiek czytać Davida Allena, wróżę Ci początek pięknej przygody.

TrackingTime/Timesheet

Znasz powiedzenie: “Pracuj mądrzej, a nie ciężej”? Aplikacje mierzące czas pracy nad konkretnym projektem są w tym ujęciu podstawą. Dlaczego nie wskazuję Ci jednej? Wszystko zależy od Twojego stylu pracy i od tego, z jakich urządzeń i przeglądarek internetowych korzystasz. Każde środowisko ma inne, wiodące rozwiązanie. W tej chwili najważniejszym jest, abyś zaczął myśleć o swoim dniu jak o wymagającym projekcie. Te rozwiązania pozwolą Ci sprawdzić, który element Twojej pracy zajmuje Ci najwięcej czasu, a na co poświęcasz go za mało. Dostaniesz jasną odpowiedź na to, ile zajmują Ci codziennie zimne telefony, tworzenie ofert, monitorowanie ich i opracowywanie nowych strategii, które przyspieszą sprzedaż.

Kalendarz Google

Last but not least, jak mawiają w Hollywood. Kompletnie niezawodne i niezastąpione narzędzie, które w tej chwili możesz zintegrować nawet ze swoim sprzętem domowym. W połączeniu z Trello i Nozbe sprawi, że przestaniesz marzyć o asystencie i wydłużeniu doby do 48 godzin.

Pocket

Nie jestem zwolennikiem czasowego wyłączania mediów społecznościowych przy pracy. Zwłaszcza podczas kreatywnych zadań, mózg potrzebuje różnych stymulantów, żeby sprawnie przeskakiwać między procesami. Kompletnie nie zaszkodzi nam sprawdzenie wiadomości na Messengerze, czy krótki (zaznaczam to słowo!) przelot przez tablicę. Na nieszczęście, zawsze znajdzie się artykuł, który przykuje naszą uwagę i będzie kusić przeczytaniem. W pracy nad jakimkolwiek ważnym zadaniem jest to już nieco zbyt wiele dla naszego mózgu. Z pomocą przychodzi więc Pocket, czyli rozszerzenie przeglądarki, które zbiera dla Ciebie artykuły “na później”. Jeżeli Twoim głównym dostawcą wiadomości jest Facebook, warto też pamiętać o funkcji “Zapisz post”, dostępnej pod tajemniczymi trzema kropkami po prawej stronie. Wszystkie zapisane materiały znajdziesz wtedy w panelu po lewej stronie.

Usprawnienia codziennych zajęć agenta nieruchomości

Evernote

Czyli kalendarz prawie doskonały. Dzięki niemu sporządzisz notatki na ważnym spotkaniu #szybko i sprawnie, po czym od razu będziesz mógł je udostępnić i wspólnie edytować, np. ze swoim menedżerem. Jak sam wiesz, #współpraca to podstawa pracy w nieruchomościach. Dostępny jest w modelu bezpłatnym oraz abonamentowym, który właśnie umniejsza jego doskonałość. Użytkownicy wersji płatnych narzekają na podwyżki cen i szukają tańszych alternatyw. Możesz być jednak spokojny. Na razie wystarczy Ci wersja darmowa.

Canva

Nie masz grafika na usługach? Jedziesz w pociągu i przypomniało Ci się, że na zaraz potrzebujesz arcyważnego materiału? Canva to działające w pełni w przeglądarce oprogramowanie, umożliwiające Ci tworzenie prostych grafik. Narzędzie to działa w systemie “przeciągnij – upuść”, więc nie sprawi Ci żadnych problemów już po kilku minutach. Na wejściu przywita Cię też obowiązkowy samouczek. Z jego pomocą z powodzeniem przygotujesz zaproszenie na dzień otwarty, post do mediów społecznościowych, plakat czy grafikę na stronę internetową.

Pixlr

Ujmując najprościej, Pixlr to taki Photoshop, ale w przeglądarce. Dzięki niemu przeprowadzisz rozszerzoną edycję swoich zdjęć. Nie jest to co prawda narzędzie, które przygotuje Ci materiały do druku, ale na potrzeby internetowe jest w zupełności wystarczające. Jeżeli korzystasz tylko z telefonu do fotografowania i publikacji, warto z kolei zaopatrzyć się w aplikacje VSCO i Snapseed.

Slack

Komunikacja to podstawa! Zwłaszcza wewnątrz zespołu, który jest w ciągłym ruchu. To narzędzie umożliwi Ci zarówno zakładanie grup dyskusyjnych w obrębie Twojej firmy, porozumiewanie się ze wszystkimi jednocześnie oraz każdym z osobna. Niezastąpione w nagłej potrzebie konsultacji problemu z nietypową nieruchomością lub jej stanem prawnym. Szczególnie dla młodszych agentów, dla których wsparcie starszych stażem kolegów i koleżanek jest bardzo ważne.

Spotify

Mimo, że dostępny jest w wersji darmowej, to zdecydowanie polecam wykupienie abonamentu, który kosztuje jedynie 19,99 zł. Dzięki niemu pozbędziesz się reklam i poczujesz olbrzymią różnicę w jakości oraz w samym korzystaniu z aplikacji na swoim smartfonie. Jeżeli jesteś często w ruchu, podziękujesz mi za tę poradę. Spotify zapewni Ci też gotowe playlisty dostosowane do konkretnych sytuacji w ciągu dnia. Znajdziesz tam muzykę na poranny jogging, zmotywowanie podczas drogi na spotkanie z klientem, soundtrack poprawiający koncentrację kiedy pracujesz za biurkiem i wyciszającą listę na wieczorny relaks.

Praca z opisami ofert nieruchomości

Write Monkey

Zdecydowanie mój ulubiony program do tworzenia tekstów. Nie znajdziesz w nim żadnych opcji edycji i zajmie Ci cały ekran, ale dzięki temu poczujesz się, jakbyś siedział przed prawdziwą maszyną do pisania. Lekko żółtawy papier przed Tobą, font ułatwiający czytanie i żadnych rozpraszaczy. Jeżeli tworzysz opis oferty, tekst na stronę www lub pełen emocji wpis na Facebooku, nic nie pomoże Ci w tym lepiej, jak ten drobny i darmowy program.

Language Tool/Zecerka

Strony internetowe, które sprawdzą dodatkowo błędy językowe, których nie wyłapałeś podczas tworzenia tekstu. Co więcej! Poprawią też Twoje przecinki, inne znaki interpunkcyjne, usuną podwójne spacje, zaznaczą twarde przeniesienia. Jednym słowem – poznaj swojego prywatnego korektora.

Legimi

Jak wiadomo, nawet najlepsze oprogramowanie do wyłapywania błędów nie pomoże, kiedy po prostu kompletnie nie wiemy, co i jak chcemy napisać. Lotność i lekkość w pisaniu nabywa się poprzez obcowanie z literaturą. Legimi to przepastna biblioteka ebooków, do której dostęp wykupuje się przez abonament. Warto rozważyć opcję z czytnikiem, która prezentuje się bardzo korzystnie dla początkujących moli książkowych.

Keywordtool.io

Nie każdy z nas ma tak szeroką wiedzę o narzędziach Google i pozycjonowaniu, żeby w swoich opisach umieszczać frazy z Keyword Plannera. Możemy natomiast wejść na wymienioną stronę i za darmo sprawdzić, jakie słowa są poszukiwane w sieci w związku z naszą ofertą. W opcji bezpłatnej nie sprawdzimy co prawda ich potencjału, ale przy tworzeniu opisu nieruchomości nie będzie to aż tak istotne.

Brand24

Jeżeli nie słyszałeś jeszcze o tym narzędziu, to znany Ci jest pewnie chociaż Michał Sadowski, jego założyciel. W “polskim internecie” dał się poznać jako ten, który wie wszystko o potrzebach ludzi zajmujących się monitoringiem. Ten artykuł też pewnie ekipa Branda znalazłą przed Tobą 😉 Tak to działa – w mediach społecznościowych pojawia się dyskusja na temat, który Cię interesuje, a Ty od razu dostajesz o tym powiadomienie. Jak może wykorzystać to agent nieruchomości w swojej pracy? Przede wszystkim obserwować i wyciągać wnioski. Dostajesz w ten sposób informacje z pierwszej ręki o tym, czego potrzebują klienci, czego się boją i czego nie lubią w pośrednikach. Możesz też brać aktywny udział w tych rozmowach, oferując nie tylko swoje produkty, ale też pomagając rozwiązywać problemy. Po to przecież pracujemy, prawda?

“Niezbędnik Agenta” to seria praktycznych artykułów dla każdego, kto pracuje w branży lub dopiero zastanawia się czy warto zostać agentem nieruchomości. Znajdziecie tu zarówno podpowiedzi usprawniające cały plan dnia, jak i materiały poświęcone jedynie konkretnym umiejętnościom.