Kupujemy mieszkanie - poradnik cz. 1. Czas na zmiany!

“Już czas! Kupujemy mieszkanie!” To stanowcze postanowienie jest pierwszym i najważniejszym krokiem do wielkich zmian w życiu. Dlatego w kilku odcinkach podpowiem, co zrobić, aby przejść bezpiecznie wszystkie etapy procesu kupna mieszkania. I jak uniknąć przy tym niepotrzebnego stresu. Spełnianie marzeń ma być przecież przyjemnością, prawda?

Kupujemy mieszkanie?

Zakup mieszkania to dla zdecydowanej większości naszych klientów bardzo ważny krok. Posiadanie własnych czterech kątów jest dla nich spełnieniem wielkiego marzenia. Kiedy jednak stają przed szansą jego realizacji w ich głowach dzieje się coś dziwnego, ale jednocześnie powszechnego. Pojawia się mnóstwo pytań wywołujących i pogłębiających wątpliwości, które tylko oddalają ich od podjęcia decyzji. Kupujemy mieszkanie czy nie? Czy rzeczywiście stać nas na własne mieszkanie? Czego właściwie potrzebujemy? Od czego zacząć? A może lepiej jest jak jest, przynajmniej nie mamy kolejnych problemów na głowie?

Stop! Spokój! Cisza! Koniec złych myśli! Takie zadręczanie się pytaniami to niestety częste zjawisko, kiedy stajemy przed ważnymi decyzjami. Chcemy bardzo mocno je podjąć, ale za długo miotamy się z negatywnymi myślami i ostatecznie pozostajemy w punkcie wyjścia. Aby tego uniknąć  wystarczy tylko wziąć głęboki oddech, wygodnie usiąść i spokojnie zastanowić się nad kolejnymi krokami, które przybliżą nas do wymarzonych czterech kątów.

Możliwości finansowe a zakup mieszkania

Pierwsza kwestia do rozwiązania, to oczywiście pieniądze. Musimy wiedzieć w jakim polu się obracamy. Na jaki wydatek możemy sobie pozwolić. Jeżeli mamy określoną gotówkę to tylko pozazdrościć. Jeżeli nie, należy odwiedzić dobrego doradcę kredytowego, który sprawdzi naszą zdolność kredytową. Dowiemy się wówczas na jaką pożyczkę możemy liczyć i poznamy oferty banków. Należy jednak pamiętać przy ustalaniu górnej granicy kredytu, że do ceny mieszkania musimy doliczyć też opłaty notarialne i podatek w wysokości 2 proc. wartości mieszkania. Do tego najczęściej dochodzą jeszcze opłaty za założenie księgi wieczystej czy wpis hipoteki do księgi wieczystej i podatek od ustanowienia hipoteki. Czasami trzeba liczyć się z prowizją dla banku. Potrzebować będziemy także gotówki na zadatek, zwyczajowo wynoszący 5-10 proc. wartości mieszkania. Jeżeli nie dysponujemy odpowiednią gotówką możemy posiłkować się krótkoterminową pożyczką. Zadatek może być bowiem zwrotny przy umowie sprzedaży u notariusza, kiedy całość zakupu jest finansowana ze środków banku. Zadatek może też wejść  w skład ceny i tak się dzieje najczęściej.

Wiedząc jaką kwotę możemy wykorzystać, można już skupić się na mieszkaniu. Musimy wybrać takie, które spełni nasze oczekiwania. Sami musimy zadać sobie pytanie co jest dla nas istotne. Należy stworzyć listę priorytetów, które nasze mieszkanie musi spełnić. Moi klienci najczęściej kierują się w określonym budżecie następującymi  kryteriami:

Wielkość – kupujemy mieszkanie!

Musimy tutaj przede wszystkim wziąć pod uwagę, ile osób będzie mieszkać w nieruchomości. Trzeba się zastanowić czy każdy musi mieć oddzielny pokój? W przypadku młodej pary planującej w niedalekiej przyszłości powiększenie rodziny, warto rozważyć zakup trzypokojowego mieszkania zamiast dwójki. Osoby, które wychowały już potomstwo najczęściej wybierają dwupokojowe mieszkania. W tym miejscu sporo klientów określa także swój stosunek do pokoju z aneksem kuchennym. To rozwiązanie jest coraz częściej spotykane na rynku.

Piętro – gdzie najlepiej się mieszka?

Dla wielu klientów bez znaczenia. Dla niektórych, bardzo ważne kwestia. Osoby starsze lub ograniczone ruchowo wybierają parter. To jest dla nich priorytet podczas poszukiwań nieruchomości. Sporo osób odrzuca jednak parter i czwarte piętro (najczęściej w budynkach z płyty i bez windy). Wielu jednak klientów jest zadowolonych z ostatniego piętra, ze względu na cisze.

Technologia – jakie budownictwo wybrać?

Na olsztyńskim rynku możemy dostać najczęściej mieszkania w kamienicy, w płycie lub w nowej technologii. Te pierwsze mają niepowtarzalny klimat i odnajdują się w nich osoby o artystycznych duszach. Często jednak należy liczyć się z wyższymi kosztami eksploatacyjnymi i remontów. Płyta ma ten plus, że jest tańsza i można tam znaleźć większe mieszkania po bardzo dobrych cenach. Nowa technologia to wyższa cena, ale również często mniej problemów, remontów i prawdopodobnie łatwiejszy zbyt w przyszłości.

Stan nieruchomości – do remontu czy gotowe do zamieszkania?

Można kupić nieruchomość do remontu, do lekkiego odświeżenia lub gotowe do wprowadzenia. Mieszkanie do remontu to niższa cena i możliwość urządzenia mieszkania według swoich potrzeb. To jednak często zmagania z ekipami remontowymi i masa czasu spędzonego w sklepach. Nieruchomość do której można się wprowadzić zdejmuje z nas ten ciężar. Trzeba jednak często się naszukać, żeby znaleźć mieszkanie odpowiadające naszym gustom.

Lokalizacja – znajdź najlepsze miejsce do życia!

To już najbardziej względne kryterium. Dla niektórych klientów nie ma to kompletnego znaczenia. Poszukują nieruchomości, w której będą się dobrze czuć i to gdzie będzie położona jest sprawą marginalną. Rodzice jednak często szukają nieruchomości blisko szkoły lub przedszkola. Dla niektórych priorytetem jest bliskość miejsca pracy. Jeszcze inni wolą mieszkać blisko Centrum. Należy się liczyć z faktem, że niektóre lokalizacje są droższe od innych. Obok tych głównych kryteriów pojawiają się jeszcze inne wymagania, takie ja np. duży balkon, duża piwnica, miejsce postojowe czy garaż.

Znalezienie idealnego mieszkania, które spełni wszystkie nasze kryteria jest bardzo trudne. Im więcej wymagań, tym dalej do celu. Tym trudniej będzie znaleźć nieruchomość. Dlatego, najlepiej wybrać  czynniki mające największe znaczenie i wypisać je od najważniejszego do najmniej istotnego. Kiedy pojawią się rozbieżności, górę będzie brało kryterium stojące wyżej. Taka selekcja to wbrew pozorom nie rezygnacja z idealnego, wymarzonego mieszkania, ale właśnie skuteczna droga do spełnienia tego wielkiego marzenia, jakim jest własny kąt.

To już koniec pierwszej części cyklu “Kupujemy mieszkanie”. Mam nadzieję, że trochę pomogłem na początek. A już niebawem podpowiem na co zwracać uwagę podczas prezentacji.