Jak sprzedać nietypowe mieszkanie, czyli strategia sprzedaży nieruchomości na ratunek!

Czasami zdarza się tak, że mieszkanie ma w sobie cechy nieruchomości pożądanej  przez różne grupy docelowe. Wbrew pozorom, może stać się to jego problemem, bo jeśli coś jest dla każdego, to może okazać się, że finalnie nie jest dobre dla nikogo. Z pomocą może przyjść jednak odpowiednia strategia sprzedaży nieruchomości.

I tu pojawia się historia pewnego mieszkania, z którego sprzedażą przyszło mi się zmierzyć. Nieruchomość w centrum – wspaniale! Duża ilość pokoi dla rodziny – świetnie! Więc gdzie pojawił się problem? Otóż problem “wyszedł w praniu”.

Nie do końca oczekiwane przeszkody

Po kilku wizytach rodzin z dziećmi wyszły cechy nie do przeskoczenia. Trzecie piętro w kamienicy, brak piwnicy i tory kolejowe przed budynkiem.

– Proszę Panią, gdzie ja będę tachać te wózki i rowerki po tych schodach?

– Nie ma piwnicy? To nawet na dolę nie będę mógł zostawić tych rzeczy.

– A gdzie to moje dziecko będzie biegać, przy tych torach?

Uff, problemy codzienności, znane zapewne wielu rodzicom. Ogólnie klops 🙂

Strategia sprzedaży nieruchomości do zmiany

Na pierwszy rzut oka widać było, iż do tej grupy docelowej raczej nie dotrzemy. Kto zatem kupi tę nieruchomość? Zbadałam układ pomieszczeń, wzięłam pod uwagę okoliczne uczelnie, oszacowałam możliwy przychód z wynajmu dla studentów. Pojawił się POMYSŁ, który był kluczem do sukcesu. Okazał się nim pomysł na sprzedaż nowego produktu, a mianowicie gotowego biznesu!

Od razu zaznaczę, iż nie był to jeszcze bum na tego rodzaju inwestycje. Pojawił się po wzięciu pod uwagę wszystkich aspektów mieszkania oraz informacji zebranych w początkowym okresie sprzedaży, kierowanej do innej grupy docelowej –  do rodziny z dziećmi.

Dalsze kroki

Pomogłam właścicielowi dobrać wyposażenie, tj. meble do pokoi pod wynajem, a także wykończyć kuchnię, aby odpowiadała potrzebom 6 osób, mających tam niebawem zamieszkać.

Przygotowałam nową ofertę na wynajem, a następnie znalazłam właściwych najemców – 6 koleżanek rozpoczynających właśnie pierwszy rok studiów. To był strzał w dziesiątkę!

Nowa strategia sprzedaży nieruchomości – skierowanie oferty do inwestorów

Nic tak nie działa na inwestora, jak konkretne liczby potwierdzone w praktyce. Przedstawiłam więc realne wpłaty zadomowionych już najemców oraz przewidywaną stopę zwrotu z inwestycji. Biznes był gotowy do wzięcia. Wyposażony, zaludniony, zabezpieczony, a co najważniejsze – pracujący na siebie już w momencie zakupu.

A po 3 tygodniach…

… znalazł się inwestor. Zaznaczę tylko, że zanim właściciel mieszkania trafił do mnie, sprzedawał je wcześniej przez ponad rok. Bezskutecznie. Moje testy grupy docelowej zajęły dodatkowe 3 miesiące. W tym czasie organizowałam już nową strategię sprzedaży nieruchomości. Strategię, która przyciągnęła kupca.

Zmierzając do notariusza w towarzystwie nabywcy, spytałam wprost, co skłoniło go do zakupu właśnie tej nieruchomości? Przyznał szczerze, że było to… lenistwo! Otrzymał ode mnie, podany na tacy, gotowy produkt. Do tego pełen zakres informacji i potwierdzenie, że inwestycja już na siebie zarabia.

Dalsza współpraca

W luźnych rozmowach pojawił się z mojej strony temat obsługi wynajętego już mieszkania i propozycja zajęcia się również tym tematem, co nabywca odebrał z ulgą i z chęcią podjął dalszą rozmowę. Dziś jest to mój dobry klient, który do puli obsługi najmu dokłada kolejne nieruchomości.

Wracając jednak do meritum: jak powinna przebiegać sprzedaż nieruchomości?

Wielu właścicieli obawia się, iż pośrednik “wrzuci zdjęcia na portal i będzie czekał na cud”. Moją rolą jest budowanie nowej kultury pośrednictwa. We Freedom szanujemy naszych klientów i dorobek ich życia ulokowany w nieruchomościach. Za tym szacunkiem idzie wola działania, tj. aktywna sprzedaż, budowanie strategii sprzedaży nieruchomości i szukanie POMYSŁU.